Masło, jabłka i matcha – podpowiadamy, jakie desery będą najmodniejsze w nadchodzącym sezonie
Każdego roku przychodzi ten czas, kiedy ze smutkiem żegnamy się z orzeźwiającymi sorbetami, goframi z bitą śmietaną i tartami pełnymi słodkich truskawek. Lato kończy się, a wraz z nim maleje dostępność wielu owoców. Mimo to jesień wcale nie pozostaje w tyle i oferuje nam całą gamę słodkich smaków. Żeby wykorzystać w pełni potencjał sezonu, wystarczy jedynie odrobina kreatywności. Przedstawiamy 5 najmodniejszych deserów na jesień.
- Donuty z glazurą jabłkową
Donuty podbiły już serca polskich wielbicieli słodkości. Chrupiąca skórka, miękkie, maślane wnętrze i urocza dziurka na środku zachęcają do wyboru tej formy pączka. Elegancki wygląd donutów i możliwości dekoracyjne sprawiają, że są to idealne desery do podania w restauracji. Tej jesieni hitem będą oponki z jabłkową glazurą ozdobione korą cynamonu, lub – w wersji ekskluzywnej – płatkiem prawdziwego złota.
- Matcha pudding
Odkąd zielona herbata rodem z Japonii – matcha – pojawiła się na polskim rynku, ciężko się od niej opędzić. Zielone desery można już zjeść w wielu restauracjach. Skąd ta moda? Egzotyczny produkt w kolorze trawy oprócz niewątpliwych wartości estetycznych i smakowych wykazuje także działania antyoksydacyjne oraz pobudzające. Latem najczęściej spotykaliśmy matchę w formie lodów, jesienią królować będą puddingi. Pudding matcha podany na ciepło, z sosem karmelowym lub muscovado uwiedzie każdego, kto spróbuje go chociaż raz.
- Pumpkin pie – placek dyniowy
W Stanach Zjednoczonych to klasyk, a w Polsce dopiero zaczyna zdobywać popularność. Zdecydowanie kibicujemy tej formie tarty dyniowej, ponieważ jest to esencja tego, czym powinien być jesienny deser – połączeniem sezonowego produktu i korzennych aromatów. Dynia, zazwyczaj wykorzystywana do wytrawnych przepisów, idealnie wypada w słodkim towarzystwie kruchego ciasta i bitej śmietany.
- Biszkopt z palonego masła
Nie trzeba być profesjonalnym kucharzem, aby wiedzieć, że przypalone masło jest niezdrowe i ma nieprzyjemny zapach. Nie można jednak powiedzieć tego samego o maśle palonym. Rozpuszczone i gotowane na małym ogniu aż do otrzymania bursztynowego koloru absolutnie zniewala swoim orzechowym aromatem i nadaje wyrazistości każdemu deserowi. Maślany biszkopt sam w sobie jest wyśmienity, ale równie dobrze nadaje się jako baza do tortów lub ciast przekładanych.
- Crepes z masłem jabłkowym
Mimo że określenie “masło” jest tu pewną nieścisłością, zdecydowanie jest to produkt wart spróbowania. Jabłka dusi się długo w cydrze, aż do momentu karmelizacji cukru. Następnie całość zmienia kolor na brązowy oraz nabiera konsystencji gęstej pasty. Masło jabłkowe znakomicie sprawdzi się do cienkich, francuskich naleśników, gofrów lub biszkoptu z palonego masła. Jest to przebój amerykańskiego Instagrama – za chwilę na pewno usłyszymy o nim w Polsce.