Czas studniówek i połowinek – jak kręci się rynek gastronomiczny w karnawale?
Początek roku to lukratywny czas dla gastronomii. Bale, studniówki i imprezy połowinkowe to nie tylko okazja do zabawy, lecz także do zarobku.
Rozpoczyna się w święto Trzech Króli, a kończy na środzie popielcowej. Karnawał, okres hucznych zabaw i radosnego nieumiarkowania w jedzeniu i piciu, to czas, w którym restauratorzy mogą zarobić. Na początku roku odbywają się bowiem bale i imprezy, nie tylko karnawałowe, lecz także studniówki i połowinki. Osoby prywatne i szkoły szukają lokali lub firm cateringowych, które będą w stanie obsłużyć takie wydarzenia, zaproponują ciekawe menu i sprawną obsługę. Według statystyk, na te imprezy z roku na rok wydaje się więcej pieniędzy. Czasy zabaw w salach gimnastycznych minęły, a szkoły zazwyczaj wynajmują restauracje i sale weselne i oczekują wystawnych uroczystości z elegancką kolacją. Z kolei połowinki, czyli impreza dla uczniów drugiej klasy liceum, którzy świętują półmetek nauki w szkole średniej, coraz częściej odbywa się w klubach lub wynajętych salach. Jak można wyjść naprzeciw takiemu zapotrzebowaniu?
Menu na studniówkę
Choć studniówki niezmiennie pozostają imprezami eleganckimi, z biegiem lat zmienia się ich kulinarny charakter. Na stoły wkraczają trendy – coraz częściej pojawiają się dania kuchni świata czy menu wegetariańskie lub wegańskie, o które pytają zainteresowani. Dobrym pomysłem zarówno na studniówkę, połowinki czy inny bal karnawałowy są nieduże przekąski, które można zjeść palcami, nie przerywając zabawy i nie brudząc rąk, czyli tzw. finger food. Cieszą się one zawsze ogromnym powodzeniem, dlatego warto zadbać o duży wybór propozycji. Mogą to być przekąski z ciasta francuskiego, mini koreczki caprese, roladki z łososia lub z bakłażana, smażone cukiniowe placuszki z sosem jogurtowym, foremki vol au vent wypełnione dowolnym musem, np. francuskim pasztetem, twarożkiem czy wyrazistym w smaku hummusem lub kawałki tarty na kruchym spodzie z jajecznym nadzieniem z pora i boczku, buraków i fety czy łososia i koperku. Niech i tu wkroczą kuchnie świata – kurczak teriyaki, mini tacos czy spring rollsy z warzywami z pewnością wzbudzą entuzjazm gości.
Oprócz finger food warto zadbać o zimny bufet, składający się z sałatek, mięs i serów, pieczywa, pikli, sosów i innych dodatków. Należy jednak pamiętać, że forma podania nie może utrudniać jedzenia. Wypożyczalnie sprzętu gastronomicznego oferują liczne rozwiązania, które elegancko prezentują się na stole i spełniają swoje zadanie – ozdobne łyżeczki, mini szklanki, foremki czy kieliszki.
Przekąski to jednak nie wszystko. Dobrze jest dać do wyboru kilka dań głównych, w tym propozycje klasyczne, jak pieczona kaczka z jabłkami i kluseczkami czy smażony filet dorsza w sosie śmietanowym z warzywami, nie zapominając o propozycjach stricte wegetariańskich lub wegańskich – wśród młodzieży liczba osób rezygnujących z jedzenia mięsa stale rośnie, więc oferty pozbawione bezmięsnych propozycji mogą okazać się stracone. Wśród zup prym nadal wiodą warzywne kremy, które można udekorować chrupkimi grzankami czy smakową oliwą, ale także zupa grzybowa, żurek czy klasyczny rosół z makaronem. Obiad niech zakończy słodki bufet z porcjami popularnych ciast, musów i innych deserów – do propozycji można dołożyć także opcję ozdobnego tortu. Późniejszym wieczorem może pojawić się także ciepłe danie, które pomoże uzupełnić siły do dalszej zabawy – klasyczny boeuf stroganow czy barszcz ze smażonym pasztecikiem, aromatyczne chili con carne lub gorąca zupa serowa.
Połowinki w lokalu
O ile studniówki organizowane są w każdej szkole, o tyle połowinki to już bardziej prywatna kwestia. Uczniowie lub samorządy szkolne organizują je często na własną rękę, niekoniecznie w szkole. Mogą więc decydować się na wynajęcie sali w lokalu lub zamówienie cateringu. Propozycja menu na połowinki może być więc podobna do studniówkowej, ale sama forma imprezy jest zwykle swobodniejsza i skupiona wokół tańców. Niech dominują przekąski i proste ciepłe dania, podane raczej w formie bufetu, niż serwowane przez obsługę kelnerską. Przygotowanie kilku zestawów menu w różnych przedziałach cenowych może przyciągnąć także mniejsze grupy, które na własną rękę organizują zabawę. Bez względu na zakres oferty, należy ją dobrze rozreklamować – z pomocą przyjdą media społecznościowe, ulotki i plakaty informacyjne, które w szkołach można powiesić po uzyskaniu zgody dyrekcji.