Walentynki w pandemii – jak je zorganizować?
Przed nami Walentynki. Każdego roku święto zakochanych przyciągało do restauracji tłumy gości, a stoliki trzeba było rezerwować z długim wyprzedzeniem. Jak obchodzić je w pandemii i jakie działania zorganizować, żeby osiągnąć tego dnia satysfakcjonujące przychody i przyciągnąć do siebie gości? Przedstawiamy kilka pomysłów do wykorzystania 14 lutego.
Menu na wynos
Jedzenie z dostawą i na wynos to już pandemiczny standard. W Walentynki warto pomyśleć o specjalnym menu, które stworzy wyjątkowy klimat. Niech będzie to przystawka, danie główne i deser dla dwojga, set przekąsek lub inny spójny zestaw (inspiracje walentynkowego menu można znależć tu: https://smazymy.com/najlepsze-dania-na-walentynki-inspiracje-do-menu-w-restauracji/). A może w okolicy jest kwiaciarnia, z którą można stworzyć wspólny projekt – kolacja z bukietem kwiatów w zestawie? Warto rozejrzeć się i poszukać nowych możliwości.
Nie tylko kolacja
Walentynkowa kolacja to nie wszystko – śniadanie to także dobra okazja na świętowanie. Oryginalnym pomysłem przyciągającym gości może być zestaw śniadaniowy dla dwojga, do zamówienia na konkretną godzinę. Świeże pieczywo, francuskie rogaliki, naleśniki, własnej roboty konfitury, smakowe masło i inne dodatki, a także sałatka czy danie na ciepło, które dobrze zniesie transport np. fritatta, quiche czy szakszuka, do tego kawa, świeżo wyciskany sok czy autorski koktajl śniadaniowy – to jest też dobry pomysł na prezent, który z pewnością spodoba się odbiorcom.
Kurs dla dwojga
W pandemii wyjątkową popularnością cieszy się zdobywanie nowych umiejętności, zwłaszcza tych, które umilają siedzenie w domu. Należy do nich także gotowanie czy pieczenie. Podzielmy się więc wiedzą. Jeśli specjalnością naszego lokalu są steki, pizza, chleb na zakwasie czy ramen, możemy przygotować nagrania z tajnikami przygotowania tych dań. Zestaw składający się z potrzebnych składników, tutorialu i ewentualnie drobnych akcesoriów ułatwiających przygotowanie potraw, może być świetnym pomysłem na walentynkowy prezent dla ukochanej osoby i jednocześnie sposobem na wsparcie przez gości ulubionego lokalu.
Prywatny kucharz
Parafrazując przysłowie, skoro góra nie może przyjść do Mahometa, to niech Mahomet przyjdzie do góry. Jeśli nie da się zaproponować gościom ciekawego menu walentynkowego na miejscu, w lokalu, to rozwiązaniem może być usługa private diningu. To wynajem szefa kuchni, który przyjedzie pod wskazany adres z całym ekwipunkiem – produktami, garnkami i zastawą, ugotuje i poda kolację, a następnie zabierze ze sobą brudne naczynia. Oczywiście wszystko zgodnie z zasadami reżimu sanitarnego.
Zrób to sam
Nie wszystkie dania dobrze znoszą dostawę. Makarony rozmiękają, jajko w koszulce tężeje – nie wspominając o potrawach fine diningowych. Pomysłem na to może być sprzedaż zestawów składających się z półproduktów do samodzielnego przygotowania ulubionych przez gości dań. Z okazji Walentynek mogą to być potrawy z afrodyzjakami – np. czekoladowy suflet, ostyrygi czy risotto z owocami morza. Jakościowe składniki, do których nasza restauracja ma dostęp dzięki sprawdzonej sieci dostawców, nie zawsze są dostępne dla przeciętnego człowieka, więc miłośnicy dobrego jedzenia będą usatysfakcjonowani taką ofertą nie tylko na Walentynki.
Nowa jakość dostawy
Jeżeli nasza restauracja posiada możliwości własnej dostawy, na Walentynki można pomyśleć o wyjątkowej oprawie tej usługi. Elegancko ubrany dostawca, specjalne opakowania, np. proste pudełka z minimalistyczną walentynkową dekoracją, czy dodatkowe atrakcje, jak np. kod QR do specjalnej miłosnej playlisty w klimacie restauracji, wydrukowany na ulotce i dorzucony do paczki, umożliwi klientom stworzenie w domu walentynkowej atmosfery i z pewnością nie przejdzie niezauważony. Takie drobiazgi pozytywnie wpłyną na odbiór usługi i z pewnością zaprocentują w przyszłości.