7 pytań do jurorów konkursu Heinz
Tegoroczny konkurs Heinz sprawdza umiejętności kulinarne ludzi pracujących w burgerowniach z całej Polski. Dotarcie do finału nie jest proste – to duże wyzwanie, w którym zostają zweryfikowane zdolności uczestniczek i uczestników w wielu obszarach jednocześnie. Zapytaliśmy więc jury, jaki jest przepis na idealny smak – smak wygranej oczywiście. Zobacz, czego się dowiedzieliśmy!
O przepisie na sukces w kulinarnym konkursie Heinz porozmawialiśmy z Kubą Steuermarkiem i Pawłem Biskupskim – doświadczonymi szefami kuchni. Poznaj ich porady (zwłaszcza, jeśli bierzesz udział w rywalizacji lub planujesz wziąć za rok)!
Co wpłynęło na Waszą chęć sędziowania w konkursie Heinz Selection?
Jakub Steuermark (BUNGE): Konkurs Heinz Selection a właściwie jego finał, który będę sędziował, to możliwość poznania i ocenienia 20 najlepszych burgerowni w Polsce. Ich smaku, prezentacji i podejścia do tematu, który może wydawać się prosty, ale ma wiele pułapek 😊
Paweł Biskupski: Poszukiwanie burgera idealnego. Burger nie ma swojej definicji – z czego powinien się składać i jak powinien wyglądać. Sam tworzyłem bardzo dużo wariacji burgerowych, które były nieoczywiste – lecz dalej poszukuje tego jedynego. Kocham przygotowywać i jeść, burgery, więc z miłości do jedzenia zaangażowałem się w ten konkurs 😊
Dlaczego jest to duża szansa dla kucharzy? W jakich obszarach mogą się sprawdzić w trakcie konkursu?
Jakub Steuermark: Kucharze mogą sprawdzić swoją zdolność powtarzalności (przygotowanie 5 identycznych burgerów), szybkość wykonania i kreatywność podania. Mają również szansę pokusić się o niestandardowe wykorzystanie produktu. Wydaje mi się, że burgery bezmięsne będą wyjątkowym wyzwaniem.
Paweł Biskupski: Jest to ogromna szansa. Wydaje mi się że to pierwszy w Polsce konkurs, którego tematem przewodnim są burgery. Uczestnicy mają możliwość zaprezentowania swojego kunsztu oraz kreatywności. To czas, by pokazać światu, że wbrew pozorom stworzenie doskonałego burgera jest sztuką.
A co jest kluczowe w przygotowaniu burgera?
Jakub Steuermark: W przygotowaniu burgera kluczowy jest balans smaku i innych wrażeń podczas jedzenia. To typowe street foodowe danie musi w sobie zawierać odpowiednio zbalansowany smak mięsa (jeśli burger będzie mięsny), dobrej jakości pieczywo – komponujące się z mięsem (wege burgerem) – dodatki, w których czujemy smak głównego bohatera i na końcu sos. A sos musi być dobrze dopasowany do charakteru dania
Paweł Biskupski: Przede wszystkim smak! Połączenia smakowe muszą być spójne i wzajemnie się uzupełniać. Ważny jest również sposób przygotowania dodatków – czytaj stopień wysmażenia np. mięsa, odpowiednia bułka etc.
W rozmowie z nami prędzej czy później musi paść temat smażenia 🙂 A więc co ze stopniem wysmażenia burgera? Będzie miał znaczenie w ocenie, skoro gusta są różne?
Jakub Steuermark: Stopień wysmażenia mięsnego burgera jest kluczowym kryterium. Za bardzo wysmażone albo surowe mięso to dla mnie dyskwalifikacja. Inaczej będzie się działo z burgerem wege. Tutaj trzeba zadbać o jego karmelizację, ale także wilgotność wnętrza.
Paweł Biskupski: Myślę że jest to szalenie istotne. Wiadomo – każdy z nas ma swoje preferencje, jeżeli chodzi o stopień wysmażenia, ale najważniejsze jest, aby mięso było soczyste i delikatne.
A jak smakuje idealny burger? Jakich nut smakowych będziecie szukać w pracach konkursowych?
Jakub Steuermark: W tym konkursie na pewno będziemy mieli podział na burgery mięsne i te bez mięsa. W przypadku tych pierwszych, klasycznych i w 100% wołowych, zawsze szukam dobrze zrobionego, neutralnego i tylko doprawionego solą mięsa z zewnętrzną karmelizacją oraz dobrych, dopasowanych dodatków – owocowych a także octowych nut, chrupkości, odrobiny dodatków zimnych.
Paweł Biskupski: Jak już wspomniałem na początku, angażując się w ten konkurs mam w głowie poszukiwanie tego idealnego burgera. Szukam ciekawych połączeń smakowych, które mnie zaskoczą, a zarazem będą proste i oczywiste 😊 Bardzo ważny będzie balans smaków. Burger musi być spójny. Liczę, że smaki będą przechodziły jeden po drugim, tak aż na mojej twarzy pojawi się błogi uśmiech 😉
Czym trzeba się wykazać, aby dotrzeć do finału Heinz Selection?
Jakub Steuermark: To konkurs dla najlepszych, więc smak, prezentacja, ale i sposób pracy są dla mnie bardzo ważne. W profesjonalnym gotowaniu jesteśmy zobowiązani przestrzegać pewnych standardów, mieć mało strat, pracować czysto, być dumnym z naszego zawodu. Tego wszystkiego, jak i świetnego produktu finalnego oczekuję od finalistek oraz finalistów.
Paweł Biskupski: Poczuciem smaku, kreatywnością i świadomością produktu, z którym się pracuje oraz najważniejszym… Pasją do gotowania.
Rywalizacja na pewno będzie zacięta. Czy masz jakieś rady dla uczestniczek i uczestników?
Jakub Steuermark: Bądźcie skupieni, pracujcie czysto, podzielcie umiejętnie pracę. Nie improwizujcie tylko wykonujcie zadanie wedle planu. No i przygotujcie takiego burgera, którego można wygodnie zjeść. To nie może być imponująca wieża, z którą trochę nie wiadomo co zrobić.
Paweł Biskupski: Postarać się opanować stres, który nie pomaga na konkursach. Włożyć serce i oddać cząstkę siebie w przygotowanych burgerach. To zawsze widać i na końcu czuć w finalnym produkcie.
Dziękujemy za rozmowę reprezentantom jury, a za wszystkie osoby biorące udział w konkursie trzymamy mocno kciuki. Powodzenia!