Wielkanocne śniadanie – tradycja czy nowoczesność?

Podobno „nie wszystko, co trudne, jest wartościowe, a to co łatwe, jest bez znaczenia”. Podążając tym tropem przestaje dziwić fakt, że coraz więcej osób zamawia na święta catering rezygnując z długich godzin spędzonych w kuchni. Bo czy nowoczesne podejście do świąt wielkanocnych jest tak naprawdę gorsze? Na co zwracać uwagę komponując catering świąteczny aby uniknąć rozczarowania klientów?

Co niektórzy są zdania, że tradycji musi stać się zadość. Świąteczne potrawy decydują się zatem przygotować samodzielnie. Odmiennie to widzą osoby, dla których święta są czasem relaksu a nie długich godzin spędzonych przede wszystkim w kuchni. Wybierają zatem nowoczesność, jaką jest wielkanocny catering czy śniadanie w restauracji. Wielkanoc – gotować samemu czy zamówić? Pomóż swoim klientom znaleźć odpowiedź na to pytanie.

Domowe vs. restauracyjne śniadanie wielkanocne dla Twoich klientów

Każdy scenariusz ma swoje mocne i słabe strony. Stając na straży tradycji klienci muszą się liczyć ze sporym nakładem i czasu, i pracy (o samych umiejętnościach już nie wspominając). Domowe śniadanie wielkanocne przywodzi bowiem smaki rodem z dzieciństwa, pod warunkiem że wiedzą jak te potrawy, wzorem swojej mamy czy babci, samodzielnie przygotować. Ale też w domowym zaciszu to oni decydują co podać na świąteczne śniadanie. Wszystko, co zatem przygotują, będzie spełniać ich indywidualne preferencje żywieniowe: od rodzaju potraw poczynając, poprzez ilość, a na doprawieniu kończąc. 

Zatem dlaczego coraz więcej osób wybiera catering na Wielkanoc? Z bardzo prostej przyczyny: restauracje mają dziś starannie opracowane świąteczne menu, w którym nie brakuje tych kluczowych, tradycyjnych potraw. Co niektóre z nich idą jednak o krok dalej przełamując tradycyjne przepisy nietypowym dodatkiem  (np. jaja faszerowane ziołowym twarogiem lub musem z łososia i kawiorem). A to z kolei niesie za sobą wiele zalet. Po pierwsze: jakość potraw, za którą odpowiada zawodowy szef kuchni.  Parafrazując słowa piosenki „gotować każdy może, trochę lepiej lub trochę gorzej”, ale eksperymentowanie w kuchni warto zostawić klientom na inną, niekoniecznie świąteczną okazję. Po drugie: czas. Nierzadko przygotowanie potraw na śniadanie wielkanocne na jednym dniu się nie kończy (trzeba jeszcze poświęcić czas na zakup wszystkich niezbędnych produktów). Nie wszyscy Twoi klienci znajdą na to energię i czas. A po trzecie: spokój. Kto na co dzień odczuwa jego deficyt, ten z pewnością święta wykorzysta na ładowanie baterii. Godziny spędzone w kuchni nie każdemu w tym pomogą więc tu pojawia się szansa dla Twojej restauracji.

Śniadanie w hotelu czy w restauracji? Co oferują lokale na Wielkanoc?

Obydwa rozwiązania są szyte na miarę konkretnych potrzeb a Twój biznes może być jedną z atrakcyjnych odpowiedzi. Hotele oferują kompleksowe pakiety, w których zawiera się nocleg, wyżywienie i dodatkowe atrakcje. Za przykład może posłużyć Hotel Konopielka w Starogardzie Gdańskim,  oferujący 3-dniowy pakiet z noclegiem, śniadaniem, obiadokolacją oraz świątecznym brunch’em wielkanocnym. Dla najmłodszych gości przygotowano atrakcje: malowanie pisanek i poszukiwanie zająca wielkanocnego.  A co oferuje hotelowe śniadanie wielkanocne? Szefowie kuchni hołdują tradycji, jaką jest obecność faszerowanych jajek, białej kiełbasy, domowych pasztetów i sałatek. Coraz częściej propozycja jest dostosowana również pod kątem osób niejedzących mięsa: pasztet z fasoli i suszonych pomidorów, pasztet z soczewicy i orzechów włoskich, żurek na zakwasie z wędzonym tofu, czy krem z białych warzyw (kalafiora, ziemniaków i pietruszki). Doskonale sprawdza się również biała kiełbasa z boczniaków i fasoli, czy pieczone kotleciki z kaszy jaglanej i buraków. Dla osób, które planują rodzinne święta z naciskiem na minimum obowiązków związanych z organizacją świąt, wyjazd na kilka dni do hotelu jest zatem planem idealnym. ​

Z kolei Twoja restauracja może być doskonałym wyborem dla tych, którzy planują spędzić święta w domu, ale jednocześnie zależy im na tradycyjnych potrawach wielkanocnych bez konieczności ich przygotowywania. Dobrym przykładem jest Art Restauracja we Wrocławiu, która organizuje śniadanie wielkanocne w formie szwedzkiego bufetu, a goście uiszczają opłatę w wysokości konkretnej kwoty od osoby (dzieci do 2-go roku życia uczestniczą w śniadaniu bezpłatnie). Jakie potrawy obejmuje śniadanie wielkanocne w restauracji? Przykładowo: White Merlin w Sopocie serwuje m.in. pasztet z kaczki z orzechami, czy śledzia marynowanego z szalotką. Z kolei Karolówka w Zakopanem stawia na faszerowane jajka, podhalańskie wędliny, galantyny, tymbaliki i roladki, oraz pasztety, sałatki i pasty. 

Może warto aby Twoja oferta wyszła nieco poza ten schemat? Dobrym pomysłem będzie tarta ze szpinakiem i fetą lub tarta grzybowa z różowym pieprzem i jałowcem przygotowana z użyciem gotowej pasty Wawrzyniec PRO z pieczarką i borowikiem szlachetnym, pieczone warzywa korzeniowe z chrzanem i humusem (dla wegetarian) lub jajka faszerowane musem z buraka i białego sera lub farszem przegotowanym na bazie Pasty z suszonego pomidora i żurawiny Wawrzyniec PRO. Żurek? Może ustąpić miejsca wersji z mlekiem kokosowym i curry, a obok kiełbasy (zarówno w wersji mięsnej, jak również wege) ciekawą alternatywą będą pieczone bataty nadziewane ricottą i szpinakiem. Mazurek to niezaprzeczalnie słodki symbol tych świąt, ale miłym zaskoczeniem dla Twoich gości z pewnością będzie lawendowy sernik z polewą cytrynową lub babka marchewkowo-pomarańczowa z lukrem imbirowym.

Catering świąteczny – na co zwrócić uwagę?

Ofert na świąteczny catering pojawia się sporo zatem warto podejść do tematu z głową aby zaoszczędzić klientom przykrych rozczarowań. Warto zatem zwrócić uwagę na kilka kluczowych aspektów. Po pierwsze: opinie. Dbaj o ich pozyskiwanie, pomyśl jak skutecznie zachęcić do ich wystawiania. Twoi odbiorcy z pewnością chętnie się nimi dzielą, a kolejni będą się nimi kierować przy wyborze (być może właśnie Twojej) oferty. Po drugie: menu. Przygotuj propozycje również dla osób z najczęstszą nietolerancją (np. laktozy). Przyjmując zamówienie upewnij się również, że klient nie ma alergii pokarmowych. Po trzecie: czas i koszty dostawy. Jasno i czytelnie komunikuj warunki, planuj przyrządzenie potraw w taki sposób, aby mieć pewność, że wszystko dojedzie na czas. 

Gotowe dania na Wielkanoc – trend czy konieczność?

Życie warto sobie ułatwiać. Jeżeli są ku temu możliwości, czemu z nich nie skorzystać? Dla jednych święta to czas wyciszenia, dla innych to gwar i ciepło rodzinnych spotkań. Ile zatem głów, tyle pomysłów na spędzanie świąt wielkanocnych, trudno zatem o jednoznaczną odpowiedź czy Wielkanoc to dziś bardziej czas relaksu niż gotowania. Jedno jest pewne: u Twoich klientów ma dominować radość i przyjemność a nie nerwy i stres, którego źródłem będą całe dnie poświęcone na zakupy, gotowanie i sprzątanie. Warto zatem im oferować takie rozwiązanie, które im to zapewni.